czwartek, 16 listopada 2017

Zawsze

Jest późna wiosna albo wczesna jesień bo kiedy leżą obok siebie na polanie w sercu lasu, otaczają ich wciąż (a może już?) zielone drzewa. Jest późna wiosna albo wczesna jesień bo on jest ubrany w błękitną polówkę i ciemne dżinsy. Leżą na nierówno skoszonej trawie a w plecaku mają pszeniczne piwo i warke radler. Rozmawiają o przyszłości i o tym kim będą po maturze. Ona czuje się prze szczęśliwa kiedy patrzy jak on snuje plany o ich wspólnym życiu - tym bliższym i tym dalszym. Pojedziemy nad morze.. A może za granice do pracy? A wiesz.. Chciałbym być ojcem chrzestnym dla Twojego dziecka. Jesteś najlepsza. A to co nas łączy.. To jakaś tajemnicza nic. Nikt jej nigdy nie rozerwie. Pamiętaj o tym.

Bała się kiedy to mówił. Ale czuła się ważna. Potrzebna i kochana.

Nic nas nie rozdzieli.

Dziś na pytanie "Co u Was?" odpowiada zdziwiona: "Jakich nas?"



~*~