poniedziałek, 18 listopada 2019

Wszystko mam

Jakiś tydzień temu byłam na fantastycznym koncercie zespołu Mikromusic. Fantastycznym pod warunkiem, że lubicie taki rodzaj muzyki oraz koncerty, których słucha się na siedząco. Według mnie, było uroczo i magicznie a udział w tymże wydarzeniu skłonił mnie do pewnych przemyśleń a dokładnie jedna piosenka, podczas której popłakałam się jak dziecko.


"Umiem godzić się ze sobą
Trochę z ciałem trochę z głową
Lalalalala
Wszystko mam
Godzę się na odpuszczanie
Wspólne w ciszy zasypianie
Lalalalala
Wszystko mam
Zgodę mam na chaos wspólny
Na brak planu bardzo spójny
Lalalalala
Wszystko mam
Godzę się na życie z Tobą
Wieczną pracę Syzyfową
Lalalalala
Wszystko mam
Nie prosiłam, a mam, wszystko mam
Nie oczekując niczego - dostałam
Na krzywy ryj załapać się mogłam tylko ja
Nie prosząc - dostałam i wszystko mam"


Oczywiście nie wrzucę Wam całego tekstu żeby Was zmobilizować do wygooglania tej piosenki. Myślę jednak, że po tych kilku wersach zorientujecie się o czym będzie dzisiejszy tekst. Słowo klucz? 

WDZIĘCZNOŚĆ.

~*~



Nie wiem czy jesteście na bieżąco z Chodakowską czy innym Mateuszem Grzesiakiem, którzy - obok zachęty do stawiania sobie kolejnych ambitnych celów - bardzo głośno nawołują do dziękowania. Bogu, losowi, sprzyjającym gwiazdom - komu tam lubicie. Według nich (i pewnie wielu innych człowieków określonych mianem "ludzi sukcesu"), jeśli chcecie w życiu coś osiągnąć, najpierw musicie nauczyć się doceniać to, co już macie. Próbowaliście kiedyś? Ale wiecie, tak dłużej niż dwa dni z rzędu? Nie? Polecam! W zamian cuda, cudeńka gwarantowane!

ALE, ŻE ZA CO JA MAM DZIĘKOWAĆ?

Za co masz Ty - ciężko mi powiedzieć tak prawdę mówiąc. Musisz to wymyślić sobie sam, bo z tym, za co powinniśmy być wdzięczni jest trochę tak jak ze szczęściem:


Chętnie jednak podzielę się z Tobą tym, za co ja staram się dziękować każdego, jednego dnia. 
Nie będę robiła teraz podsumowania roku 2019, powiem Wam tylko, że dla mnie i moich bliskich miał w prezencie jedną z cenniejszych lekcji... Nie najsłodszą ale dzięki temu mam od czego zacząć ;) 

ZDROWIE

Jakież to banalne prawda? Jesteś zdrowy. Możesz biegać, skakać.. Być samodzielny. Rozumiesz otaczająca Cię rzeczywistość. Nic nadzwyczajnego? Pewnie. Ale jeśli masz siłę, nie leżysz w szpitalu albo nie musisz martwić się o kogoś z bliskich, masz wielkie, wieeeelkie szczęście. 
Dziękuję.

RODZINA

A jeszcze taka, w której masz komu się zwierzyć... Komu płakać w ramię i kogo trzymać za rękę gdy Ci źle... To prawdziwy luksus. Bardzo długo nie zdawałam sobie z tego sprawy. Bardzo długo nie byłam świadoma, że w dzisiejszych czasach, to wartość zarezerwowana tylko dla wybranych. 
Dziękuję.


MIŁOŚĆ

Czasem mi wstyd, że w nią zwątpiłam. Że przestawiałam wierzyć, że będzie. Że jest, była i zawsze mnie otacza. Że najważniejsza to ta do mnie samej ;) I że najpiękniejsza przychodzi z najciemniejszego mroku. I wtedy to już wiesz. I ja wiem. 💓 Choć inni chcieli wiedzieć lepiej za mnie.
Niech nie będzie przykro tym, którzy wciąż jej szukają. Jeśli jeszcze jej obok Was nie ma, a bardzo chcecie żeby była, to znaczy, że idzie z bardzo, bardzo daleka, jest jej meeeeega dużo i po prostu nie może się do Was dotoczyć 💕 "Przepłakane morze łez, ale teraz dobrze jest." ** - i tak będzie też u Was. A jeśli już jest to... Dziękujcie jako i ja dziękuję ;) 
Dziękuję.

COŚ CO LUBISZ I UMIEĆ ROBISZ A W DODATKU WIESZ CO TO TAKIEGO ;)

Grasz? Śpiewasz? Tańczysz? Może szydełkujesz? Pieczesz ciasta? Rysujesz? Piszesz? Wychowujesz dzieci, o których zawsze marzyłaś? Czytasz? Podróżujesz? Znasz wszystkie europejskie stolice? Możesz to robić? Świetnie. Ja też ;) Podziękuj!
Dziękuję.

F.R.I.E.N.D.S

Na tym blogu powstał już niejeden wpis o przyjaźni. Stawiaj na jakość nie ilość i doceniaj tych prawdziwych. Nie będzie ich wielu. Ale szczerze poklepią Cię po ramieniu gdy coś się uda, przytrzymają, gdy Twoje fundamenty nagle się zachwieją. Nie zazdroszczą, nie kopią dołków. Są, gdy inni zawodzą. I choć czasem musisz porządnie przeorganizować sobie życie by oddzielić dobrych od złych - warto.
Dziękuję.

PRACA

Czasem bardziej - czasem mniej satysfakcjonująca. Dobrze kiedy jest.  ;)
Dziękuję.

CODZIENNOŚĆ

Dobra koleżanka, która zawsze zrobi Ci w pracy pyszną kawę. To, że tym razem On zmyje naczynia. Głośny śpiew w aucie. Nieoczekiwane spotkanie. Dobre słowo. Słońce choć zapowiadali deszcz. Niespodziewany prezent. Krótka wymiana zdań przy bułeczkach w lidlu...


~*~

Pewnie wielu z Was może dziękować za "większe" rzeczy, "mądrzejsze" sprawy. Ja też mogę. Ale jeśli nie potrafisz być wdzięczny za te najprostsze, jaką radość sprawią Ci te bardziej wzniosłe?











* Mikromusic - "Na krzywy ryj" <3
** Sorry Boys -  "Absolutnie, Absolutnie"

1 komentarz: