Temu kto choć raz wyruszył na pielgrzymi szlak, nie trzeba tłumaczyć po co, na co i dlaczego. Ten, który do Częstochowy pieszo nigdy się nie wybierze - najpewniej nie zrozumie. Nie mniej jednak, na 4 dni przed kolejną, 9 już moją wędrówką postanowiłam Wam trochę opowiedzieć o tym, jak to wszystko wygląda z mojej perspektywy. Tym z Was, którym mogłyby przeszkadzać takie "składowe" pielgrzymowania jak: modlitwa, wiara, Bóg - jak zwykle polecam iksik w prawym, górnym rogu.
Kiedy pierwszy raz postanowiłam iść na pielgrzymkę byłam przed maturą. Na naukę było już za późno więc pozostała modlitwa ;) Kiedy wówczas słyszałam, że ktoś idzie 4, 5 czy 10 raz - wydawało mi się to totalną abstrakcją. Czas ucieka jednak zdecydowanie szybciej niż myślimy. I pyk - 9 raz przede mną. I choć intencje nieco się zmieniały na przestrzeni tych lat, jedno jest pewne - nigdy mi ich nie braknie ;)
Nie będę Wam opowiadać, za co odpowiadają poszczególne osoby na pielgrzymce ani co należy zabrać. Nie dowiecie się gdzie się śpi, co się je oraz czy daleko?! To i jeszcze więcej możecie znaleźć o TUTAJ 💚
Mogę Wam za to opowiedzieć, że czas wędrówki na Jasną Górę jest wyjątkowy.
>> Godziny płyną inaczej - Twój rytm dobowy wyznaczają wczesne pobudki, Msze Święte i postoje w nietypowych miejscach. Nie musisz wiedzieć, która jest godzina! Czad, co?
>> Nie jest obciachem ubieranie skarpetek do sandałów!
>> Idziesz choć nie masz siły.
>> Najpóźniej w trzecią noc, podłoga staje się najwygodniejszym łożem godnym (Twoim zdaniem :D) każdego króla.
>> Śpiewasz choć nie potrafisz.
>> Jesteś mistrzem w ekspresowym braniu prysznica.
>> Umiesz ocenić i opatrzeć wszystkie bąble na swoich (a może też cudzych) stopach.
>> Używasz zdecydowanie mniej smartfona! Oczy odpoczną, ludzie od Twoich postów na fb też.
>> Rozumiesz co to znaczy "cziki, cziki" oraz "trzymaj się kabelka".
>> Woda smakuje zdecydowanie lepiej.
>> Docenisz wartość ciepłej kąpieli.
>> Poznasz ludzi, którzy wyryją ślad w Twoim serduszku na zawsze (wystarczy tylko, że je otworzysz).
>> Nie boisz się deszczu, skwaru, błota, wiatru. Po prostu idziesz.
>> Możesz narzucić tempo całej grupie jeśli odważysz się nieść transparent na jej początku!
>> Chłopaku! Weź dziewczynę na pielgrzymkę a nie zaskoczy Cię w noc poślubną po zmyciu makijażu ;)
>> Dziewczyno! Weź chłopaka na pielgrzymkę, a dowiesz się czy prawdziwy z niego maczo :D
>> Podczas marszu, masz szansę nieść tubę nagłaśniającą i poczuć się jak prawdziwy inżynier nagłośnienia na koncercie!
>> I wreszcie najważniejsze! Możesz wymodlić sobie TYYYYYLE i jeszcze więcej (potwierdzone info!)
~*~
Wyobraźcie sobie ludzi, którzy raz w roku przez 6 dni idą. Bolą ich nogi, mają pozdzierane do krwi stopy ale idą. Śpią na podłodze, myją się w zimnej wodzie, wstają przed świtem ale... idą! I się uśmiechają. I machają do wkurzonych kierowców. Śpiewają i tańczą. W deszczu i w słońcu. Pewnie nie miałoby to większego sensu, gdyby to wszystko nie opierało się o naprawdę Większy Sens. Sprawdź sam i...
Chodź z nami do Częstochowy!
Zapisy w Niepołomicach, salka obok Kościoła:
piątek, sobota, poniedziałek: godz. 17-19.
niedziela: po każdej Mszy Świętej.
💚💚💚💚💚💚
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz